Beger została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu i 30 tys. zł grzywny. Musi też na własny koszt podać wyrok do publicznej wiadomości.

Była posłanka do sądu nie przyszła. – Zamierzam dochodzić swoich praw przed Trybunałem w Strasburgu – powiedziała „Rz”.

To już trzeci wyrok dla Beger za fałszowanie podpisów. Pierwszy uchylono ze względów proceduralnych. Po ponownym procesie zapadł drugi, od którego się odwołała. Wczoraj przegrała proces apelacyjny.

Na byłej posłance ciąży też wyrok w innej sprawie. W lutym sąd nakazał jej zapłacić grzywnę za to, że podczas ostatnich wyborów do Sejmu płaciła za zbieranie podpisów na listach poparcia.