Egipt, Izrael, Jordania, Maroko, Tunezja czy hiszpańska Teneryfa – to tam chcemy spędzać sylwestra w krótkich spodenkach. Biura podróży w tym roku wyprzedały większość wycieczek.
– Pozostały nieliczne miejsca, bo zainteresowanie wyjazdami w okresie noworocznym jest duże – przyznaje Paweł Niewiadomski, wiceprezes Polskiej Izby Turystyki.
– Pierwsze sylwestrowe wyjazdy sprzedaliśmy w sierpniu, a szczyt zakupów przypadł na październik i listopad – opowiada Jolanta Kondys-Sikora, wiceprezes Sky Tours.
Z badań prowadzonych przez Instytut Turystyki wynika, że w tym roku w ciepłych krajach sylwestra spędzi blisko 70 tys. rodaków. – Przed dwoma laty czarterami odleciało z Polski na wypoczynek 45 tys. osób, a w ubiegłym około 60 tys. – wylicza prezes zarządu Krzysztof Łopaciński. – Nie przestraszył nas kryzys, bo jako społeczeństwo się bogacimy, a w podróżach pomaga umacniająca się w ostatnich miesiącach złotówka.
[srodtytul]Poczuć lato w zimie[/srodtytul]