Związani z PiS członkowie rady kwestionują zmiany w TVP

Czterech członków rady nadzorczej TVP uważa, że bezprawnie zmieniono zarząd telewizji. Rozważają złożenie zażalenia do sądu

Publikacja: 30.08.2010 03:51

Siedziba TVP w Warszawie

Siedziba TVP w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Skoro rada się podzieliła i jej część uznała piątkowe posiedzenie za bezprawne, a część obradowała dalej, podejmując ważne decyzje, chyba trzeba będzie złożyć do KRS zażalenie – mówi „Rz” Bogusław Szwedo.

Podczas piątkowego posiedzenia rady Szwedo stracił stanowisko jej przewodniczącego. Zawieszono też wówczas kojarzonych z PiS prezesa TVP Romualda Orła i jego zastępcę Przemysława Tejkowskiego.

Zanim rada podjęła te decyzje, Szwedo przedstawiał ekspertyzy prawne, z których wynikało, że posiedzenie zwołano niezgodnie z prawem. Mogło się bowiem odbyć dopiero następnego dnia.

Dwóch członków rady związanych z PiS nie uczestniczyło w części obrad, podczas których dokonano zmian władz TVP. Dwoje pozostało, ale nie brało udziału w podejmowaniu decyzji. O ewentualnym zaskarżeniu do sądu zdecydują najprawdopodobniej dzisiaj.

Co do tego, że trzeba złożyć wniosek do KRS, wątpliwości nie ma Przemysław Tejkowski.

– Ale ostateczną decyzję pozostawiam panu prezesowi Orłowi oraz panu przewodniczącemu Szwedzie – mówi „Rz”.

– Ja mam trochę inny bagaż wartości i nie jestem przyspawany do fotela prezesa, dlatego nie zamierzam się z nikim siłować – zapowiada z kolei Orzeł. – Nie będzie powtórki z czasów Farfała.

Orzeł do jutra ma urlop. Co potem? – Pewnie złożę urząd. O ile w ogóle wejdę do budynku

– zastanawia się. Bowiem od piątku nie działają już przepustki jego i Tejkowskiego. Nie mają też wstępu do gabinetów. – Z tego, co wiem, zostały zaplombowane – przyznaje Tejkowski.

Wybrany w piątek na p. o. prezesa Włodzimierz Ławniczak prawdopodobnie dziś zgłosi zmiany w zarządzie do KRS.

Dzień później do sądu może wpłynąć zażalenie członków rady związanych z PiS.

– Wniosek o wpis do rejestru ma prawo złożyć wyłącznie spółka reprezentowana przez zarząd jako podmiot ujawniony w rejestrze. Jednak każdy z członków rady nadzorczej czy zarządu może zawiadomić sąd rejestrowy o przeszkodzie dla dokonania wpisu – mówi „Rz” prof. Adam Opalski z Uniwersytetu Warszawskiego. – Niemniej jednak szanse na prawidłowe rozstrzygnięcie sporu istnieją tylko wtedy, gdy członkowie rady złożą pozew do sądu powszechnego, a KRS poczeka z wpisem na jego ustalenia.

Zdaniem nowego p. o. rzecznika TVP Jacka Snopkiewicza (kojarzonego z lewicą szefa TVP Info) czynności, których dokonała w piątek rada nadzorcza, były „realizowane po wnikliwej analizie prawnej”. – Nie sądzę, byśmy mieli do czynienia z przewrotem, spiskiem czy zamachem stanu – mówił w piątek późnym wieczorem podczas konferencji prasowej.

Tymczasowy zarząd już w piątek zadeklarował, że będzie zabiegał o jak najszybsze spotkanie z KRRiT. Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady, zapowiada, że jest gotów na takie spotkanie. – Piątkowe zamieszanie to klasyczny przykład głębokiego konfliktu, jaki obserwujemy w obecnej koalicji medialnej – komentuje Dworak. – Konfliktu, który nie wpływa dobrze na telewizję.

Jak ustaliła „Rz”, spotkanie nowego zarządu z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji odbędzie się dziś po południu.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=k.baranowska@rp.pl]k.baranowska@rp.pl[/mail][/i]

Kraj
LOT za rządów PiS popłynął na Uzbekistanie. W tle afera wizowa i lobbing
Kraj
Morawiecki o Brzosce, Tusku i ostrym wpisie Janusza Kowalskiego. "Niech mnie pan nie rozśmiesza"
Kraj
Krystyna Piórkowska złowiła kolejnego polonika
Kraj
Nie pokażesz prawa jazdy, nie kupisz paliwa. Pomysł KO na poprawę bezpieczeństwa
Kraj
Pożar hali w Gdańsku. Co wiadomo o przyczynach?