Prezydent złożył takie oświadczenie w Kuźnicy podczas wczorajszego spotkania z samorządowcami województwa podlaskiego z terenów, które mają być objęte tzw. małym ruchem granicznym. Wejście tych przepisów w życie ułatwiłoby przekraczanie granicy mieszkańcom strefy przygranicznej. Jednak strona białoruska nie ratyfikowała umowy.
– W naszym przekonaniu władze białoruskie działają wbrew interesom zarówno własnych obywateli, jak i w jakiejś mierze własnych ziomków po tej stronie polskiej granicy – ocenił Komorowski.
Prezydent zwrócił również uwagę, że barierą w relacjach polsko-białoruskich jest narastająca fala represji wobec tamtejszej opozycji. Dlatego też nawoływał wczoraj do działania na rzecz przemian prodemokratycznych na Białorusi.
Podczas wystąpienia Bronisław Komorowski przywołał nie tylko fakt aresztowania na dwa tygodnie działacza Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta, ale również wyrok – czterech lat karnej kolonii dla działacza opozycji demokratycznej na Białorusi.