Reklama

Związkowcy z TVP: sprawa Mitera to skandal

Pracownicy telewizji publicznej żądają dymisji odpowiedzialnych za zatrudnienie Pawła Mitera, który miał dostać 39 tys. zł

Aktualizacja: 11.03.2011 20:44 Publikacja: 11.03.2011 20:38

Paweł Miter

Paweł Miter

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Zarząd Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP Wizja jest oburzony opisaną przez "Rz" sprawą 25-letniego Pawła Mitera, który załatwił sobie posadę i własny program w TVP, podszywając się w e-mailu pod Jacka Michałowskiego, szefa Kancelarii Prezydenta.

W liście do p.o. prezesa TVP Juliusza Brauna związek żąda odwołania prowadzącego z Miterem rozmowy Mariana Kubalicy (były dyrektor biura zarządu) i podpisującego umowę Andrzeja Jeziorka (szef Agencji Produkcji Telewizyjnej).

Pracownicy TVP uważają ich postępowanie za "skandaliczne", a zawieranie umów na tak wysokie kwoty (Miter za trzy miesiące pracy miał dostać 39 tys. zł) za "niemoralne w obecnej sytuacji, kiedy trwają zwolnienia pracowników, a kwalifikacji do tych zwolnień dokonują między innymi obaj panowie".

Wcześniej protestowała rada pracowników TVP. Domaga się od zarządu pilnego wyjaśnienia "tej skandalicznej sytuacji i ewentualnego podjęcia kroków dyscyplinarnych".

W sprawie Mitera pisma do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka chcą skierować Centrum Monitoringu Wolności Prasy i Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy, które będzie też prosić o wyjaśnienie sprawy zarząd telewizji.

Reklama
Reklama

W piątek Miter wydał oświadczenie, w którym podkreśla, że jego działanie "miało formę prowokacji", bo chciał pokazać upolitycznienie TVP i niekompetencję osób nią zarządzających. Apeluje też, by media "rzetelnie relacjonowały sprawę" i nie nazywały go oszustem. "To prokuratura zdecyduje i orzeknie, czy było to oszustwo czy prowokacja" – zaznacza 25-latek, który miał przygotować program publicystyczny dla młodzieży. Miesiąc temu telewizja wypowiedziała mu umowę.

Zarząd Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP Wizja jest oburzony opisaną przez "Rz" sprawą 25-letniego Pawła Mitera, który załatwił sobie posadę i własny program w TVP, podszywając się w e-mailu pod Jacka Michałowskiego, szefa Kancelarii Prezydenta.

W liście do p.o. prezesa TVP Juliusza Brauna związek żąda odwołania prowadzącego z Miterem rozmowy Mariana Kubalicy (były dyrektor biura zarządu) i podpisującego umowę Andrzeja Jeziorka (szef Agencji Produkcji Telewizyjnej).

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
warszawa
Utrudnienia na stołecznej linii średnicowej. Wspólne honorowanie biletów KM i ZTM
Kraj
Polska będzie miała nowy rodzaj wojsk. Władysław Kosiniak-Kamysz: Na ich czele stanie płk lek. Mariusz Kiszka
Reklama
Reklama