Według Romana Kuźniara, działania Rosji i jej uparcie wskazują na to, że jej przywódca "stracił rozum"
- Putin, jak się wydaje, stracił rozum i słuch, nie chce słuchać bardzo rozsądnych argumentów, które w sprawie kryzysu formułuje Zachód - powiedział profesor.
Skłonić Putina do odzyskania rozumu mogą zdaniem Kuźniara tylko ostre sankcje ze strony świata zachodniego. Choć Krym jest "militarnie nie do odzyskania", działania te mają szansę doporwadzić nie tylko do zrezygnowania z aneksji półwyspy, ale nawet do zmiany władzy na Kremlu. Tak jak mialo to miejsce podczas schyłkowego okresu zimnej wojny.
- Wtedy Zachód pod amerykańskim przywództwem rozwinął bardzo inteligentną strategię odpychania ZSRR w sensie gospodarczym. To doprowadziło do załamania gospodarczego Związku Radzieckiego - powiedział doradca prezydenta Komorowskiego.
Kuźniar zauważył jednak, że wprowadzenie takich sankcji uderzyłoby także w Europę i firmy prowadzące interesy w Rosji i z Rosją. Ucierpiałaby na tym także Polska. Mimo to, według profesora warto podjąć takie działania.