Piskorski: Lata 90-te to nie były czasy aniołów. Tusk to hipokryta

Zamiast oburzać się na to, że powiedziałem prawdę, politycy PO powinni po prostu stwierdzić: "to były inne czasy". Tusk udaje, że nie żył w tamtych czasach - komentuje reakcję na swoje doniesienia Paweł Piskorski

Publikacja: 30.04.2014 10:16

Paweł Piskorski

Paweł Piskorski

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Piskorski na antenie TOK FM komentował dziś polityczne reakcje na swoje rewelacje o "niemieckiej pożyczce" dla byłej partii Donalda Tuska. Jego zdaniem premier, który wczoraj po raz pierwszy odniósł się do sprawy mówiąc że nie brał żadnej pożyczki od CDU, uniknął w zasadzie odpowiedzi na zarzut.

- Donald Tusk na konferencji odniósł się do zarzutu, który nigdy nie padł. Wyjaśnijmy fakty. W mojej książce są dwa malutkie akapity na ten temat. Jeden to odpowiedź na pytanie dziennikarza, który ma niezależną wiedzę na temat pomocy CDU dla liberałów. Potwierdzam, była taka pomoc, nie muszę od Jana Krzysztofa Bieleckiego tego wiedzieć. A drugie pytanie jest takie, żebym to rozwinął. Przyjąłem zasadę, że albo mówię prawdę, albo odmawiam odpowiedzi, więc odmówiłem odpowiedzi - wyjaśnił Piskorski.

Jego zdaniem byli politycy partii nie powinni obrażać się na "prawdę historyczną", tylko "raczej powinni potwierdzić, powiedzieć "to były inne czasy".

- Rzeczywiście początek lat 90. to były zupełnie inne czasy i w polskim biznesie, który był dziki, niecywilizowany, i w polityce. Pieniądze trafiały z biznesu do polityki w sposób absolutnie nieformalny - mówił Piskorski - To nie był czas aniołów. Porozumienie Centrum tworzyło Telegraf, przejmowało "Ekspress Wieczorny" i tworzyło spółkę Srebrna. To był czas moskiewskiej pożyczki dla PZPR. To był czas, kiedy liberałowie przyjmowali pieniądze od biznesmenów mających problemy z prawem. Ale czy oznacza to, że mamy o tym nie mówić? - pytał polityk, dodając że dzisiejsi politycy, z których większość działa od 25 lat, nie powinni "kłamać, że kiedy kładliśmy się spać, myśleliśmy o Polsce, jak wstawaliśmy i myliśmy zęby, też myśleliśmy o Polsce".

Zdaniem byłego polityka KLD i PO, jego byli koledzy reagują nerwowo, bo nie chcą pamiętać jak działali w tamtych czasach.

- Czasami nie chce się spojrzeć na swój obraz sprzed lat i powiedzieć: "o Jezu, tacy byliśmy". Ja ich nie oskarżam, taka była Polska - powiedział kandydat na europosła Europy Plus. Jego zdaniem szef rządu nie powinien udawać, że nie dotyczyły go realia początków demokracji w Polsce

- Nie przyjmuję hipokryzji Tuska, który usiłuje się przedstawić jako człowiek, który nie żył w tamtych czasach. On był liderem KLD, a teraz lansuje się na mentora moralności, polityki i biznesu - skwitował Piskorski.

Komisja śledcza zajmie się "niemiecką pożyczką Tuska"?

Piskorski na antenie TOK FM komentował dziś polityczne reakcje na swoje rewelacje o "niemieckiej pożyczce" dla byłej partii Donalda Tuska. Jego zdaniem premier, który wczoraj po raz pierwszy odniósł się do sprawy mówiąc że nie brał żadnej pożyczki od CDU, uniknął w zasadzie odpowiedzi na zarzut.

- Donald Tusk na konferencji odniósł się do zarzutu, który nigdy nie padł. Wyjaśnijmy fakty. W mojej książce są dwa malutkie akapity na ten temat. Jeden to odpowiedź na pytanie dziennikarza, który ma niezależną wiedzę na temat pomocy CDU dla liberałów. Potwierdzam, była taka pomoc, nie muszę od Jana Krzysztofa Bieleckiego tego wiedzieć. A drugie pytanie jest takie, żebym to rozwinął. Przyjąłem zasadę, że albo mówię prawdę, albo odmawiam odpowiedzi, więc odmówiłem odpowiedzi - wyjaśnił Piskorski.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo