Do wybuchu doszło dziś ok. godz. 15 w trakcie odprawy paczek. – Jedna z nich eksplodowała raniąc pocztowca – mówi mł. asp. Karol Brandys, z komendy policji w Opolu.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w paczce były pojemniki z CO2 i jeden z nich z niewiadomych jeszcze przyczyn eksplodował.
– Wygląda to na nieszczęśliwy wypadek, ale będziemy dokładnie ustalać przyczyny tego zdarzenia – zapowiada mł.asp. Brandys.
Dodaje, że ranny pracownik trafił co prawda do szpitala, ale ma niegroźne obrażenia. Nie ma zagrożenia dla jego życia.
Radio RMF FM podało, że w czasie eksplozji zniszczeniu uległ jeden samochód. – Nie mam takiej wiedzy – mówi policjant