Janusz Piechociński zadeklarował, że nie ukrywa, iż jego celem jest, by po najbliższych wyborach stanąć na czele koalicyjnego rządu, w skład którego weszłyby oprócz PSL jeszcze PO i PiS. Czytaj więcej
Marek Sawicki z PSL zapowiedział, że przy najbliższej okazji, spyta lidera swojej partii o tę deklarację. Jak sam stwierdził, wyklucza, by jego partia utworzyła koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. - Nikt nie jest takim mistrzem półprawdy, kłamstwa jak PiS, a co za tym idzie Zjednoczona Prawica - powiedział Sawicki w TVP Info.
- Nie warto zawierać koalicji z PiS. Jak na tym wyszła Samoobrona, czy LPR, dokładnie wiemy. Wraca Zbigniew Ziobro, wraca Mariusz Kamiński, Jarosław Kaczyński. To jest to Prawo i Sprawiedliwość - dodał.
Obecny w studiu Zbigniew Ziobro powiedział, że w najbiższych wyborach Polacy ocenią koalicję PO-PSL i politycy tych partii otrzymają odpowiednie oceny. Jego zdaniem nie można porównywać koalicji rządzącej do tej, którą tworzy Zjednoczona Prawica. – PSL odpowiadało za sytuację w polskim węglu, bo minister gospodarki był pod PSL-em. Jak możemy chcieć zawiązywać koalicję z PSL-em? - mówił Ziobro.
Sawicki dodał, ze ostateczny skład koalicji zależy od decyzji wyborców. - Nie ma sensu dzielić skóry na niedźwiedziu, dzisiejszy triumfalizm PiS-u daje wielką nadzieję, ze PiS do władzy nie dojdzie. O tym zadecydują wyborcy, a nie politycy na trzy tygodnie przed wyborami - ocenił.