Reklama
Rozwiń

Szczyrk będzie zabiegał o wymagających narciarzy

Już wkrótce to beskidzkie miasteczko może się stać ponownie polską mekką dla narciarzy, przyciągając tych, którzy nie chcą jeździć po płaskich i gładkich trasach, wabieni tylko wygodnymi wyciągami.

Aktualizacja: 20.03.2016 19:39 Publikacja: 20.03.2016 16:04

Po zakończeniu inwestycji w SON na narciarzy ma czekać 22 km tras. Ale Szczyrk, Pilsko i Klimczok to

Po zakończeniu inwestycji w SON na narciarzy ma czekać 22 km tras. Ale Szczyrk, Pilsko i Klimczok to również świetne miejsca do jazdy poza trasami

Foto: 123 rf

Bo to właśnie Szczyrk ma jedne z najdłuższych i najciekawszych tras: Skrzyczne, Czyrna, Solisko to kultowe miejsca. Jeszcze w latach 70. XX w. kilka tamtejszych tras miało homologację FIS, dziś ma ją jedna „czarna" trasa, wchodząca w skład Centralnego Ośrodka Sportowego na Skrzycznem.

Na razie szczyrkowskie ośrodki mają jeden główny feler, czyli infrastrukturę rodem z PRL. To jednak już w najbliższym czasie ma się zmienić. Największy rozmach będzie miała inwestycja Tatry Mountain Resorts, słowackiego inwestora, który wiosną 2015 r. kupił 97 proc. udziałów w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim. Obecnie SON to 19 km tras i 13 wyciągów orczykowych. W pierwszej kolejności zostanie przeprofilowana i poszerzona część tras. Ich długość zwiększy się do prawie 22 km (w tym 16 km tras niebieskich, 4 km czerwonych i 2 km czarnych), a tras oświetlonych będzie 5,5 kilometra.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kraj
Awaria na stacji Warszawa Praga. Poranne zakłócenia na torach
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy