Reklama

Szułdrzyński: Jałowa szermierka

To dość zrozumiałe, że po tym, jak wydarzy się coś ważnego, każdy chce udowodnić, że to, co się stało potwierdza, iż to właśnie on miał rację. Dlatego obie strony politycznego sporu w Polsce od piątkowego ranka przekonują, że za Brexit odpowiedzialni są… ich przeciwnicy.

Aktualizacja: 26.06.2016 20:55 Publikacja: 26.06.2016 19:37

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ze strony opozycji czytamy, że do decyzji Brytyjczyków w referendum, przyczyniły się antyunijne emocje wytworzone przez polityków wprost antyeuropejskich, albo flirtujących z eurosceptycyzmem. A więc, że część odpowiedzialności spada tu na PiS.
Obóz rządzący nie pozostaje dłużny, dowodząc, że na postawę Brytyjczyków najbardziej wpłynęły unijne elity, które na każdy problem, który spotykał Wspólnotę, mieli tylko jedną odpowiedź: jeszcze więcej integracji. A zatem to euroentuzjaści, brukselscy koledzy PO czy Nowoczesnej, są winni Brexitowi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie otwarte. Co zobaczymy na wystawie?
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Reklama
Reklama