Dziennikarz Witold Repetowicz, współpracownik Defence24.pl i tygodnika "Do Rzeczy" oraz operator TVP Seweryn Sołtys zostali zatrzymani w Syrii 37 dni temu.
Jak pisze portal Wirtualna Polska, powodem ich zatrzymania był brak pozwolenia na działania w Syrii, które wystawia tamtejsze ministerstwo informacji. Mimo to polska ekipa zdecydowała się wjechać do Syrii bez oficjalnych zezwoleń i w efekcie trafiła do aresztu pod zarzutem nielegalnego pobytu.
Zabiegi o uwolnienie dziennikarzy podjęło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dzięki kontaktom dyplomatycznym Repetowicz i Sołtys są już na wolności.
Ze względu na dobro zatrzymanych sprawy nie nagłaśniano aż do chwili uwolnienia Polaków.