Waszyngton i Berlin ujawniły w środę treść porozumienia ws. Nord Stream 2, w którym wskazane są konsekwencje jakie może ponieść Rosja, jeśli Moskwa wykorzysta gazociąg do wywierania presji politycznej na Ukrainę i inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polskę.
W odpowiedzi szefowie MSZ Polski i Ukrainy oświadczyli, że „oba państwa będą współpracować ze swoimi sojusznikami i partnerami, aby przeciwstawiać się NS2 do czasu wypracowania rozwiązań kryzysu bezpieczeństwa przezeń wywołanego, w celu zapewnienia wsparcia państwom aspirującym do członkostwa w zachodnich instytucjach demokratycznych oraz zredukowania zagrożenia dla pokoju i bezpieczeństwa energetycznego”. - Chcielibyśmy, aby oświadczenie USA i Niemiec (ws. Nord Stream 2) dotyczące bezpieczeństwa było bardziej zdecydowane - mówił szef MSZ Ukrainy.