Zdezubekizowani już od blisko ośmiu miesięcy czekają na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który ma ocenić, czy ustawa jest zgodna z konstytucją. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", sprawie przewodniczyć ma Julia Przyłębska.
Kontrowersyjna ustawa obowiązuje od października ubiegłego roku – objęła ponad 38 tys. byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa, w tym rodziny nieżyjących funkcjonariuszy. Jak pisała „Rzeczpospolita", blisko 4 tys. osób otrzymuje teraz zaledwie 1 tys. zł brutto emerytury – to ci, który nie kontynuowali pracy po 1990 r. Część zdezubekizowanych rezygnuje z głodowej emerytury po mężu i występuje np. do ZUS po swoją.