Na pytanie, czy były prezydent za przemówienie otrzyma pieniądze, Carrefour odpowiedział: „został zaproszony jako gość honorowy”.

Sam Wałęsa nieco inaczej przedstawia sprawę. – Oczywiście, że mi zapłacili. Za taki występ dostaję od dziesięciu do stu tysięcy euro. Ja zarabiam po parę milionów w ten sposób. Myśli pani, że za trzy tysiące złotych ja bym był w stanie żyć? – pyta retorycznie.

Czytaj cały artykuł na zw.com.pl