[srodtytul]Małe buteleczki z alkoholem[/srodtytul]
Poseł zaznaczył, że do zadania pytań o alkoholizm prezydenta skłoniły go faktury na zakup alkoholu w małych buteleczkach przez kancelarię prezydenta, opublikowane w niedzielę przez Radio ZET.
Palikot napisał na swoim blogu, że "ponawia - choć tym razem czyni to w formie zdecydowanie bardziej stanowczej - swoje żądanie odpowiedzi na pytanie: czy prezydent Lech Kaczyński cierpi na chorobę alkoholową".
Później, na konferencji prasowej w Lublinie zapowiedział, że zwróci się do marszałka Sejmu z pytaniem, czy prezydent jest zdolny do pełnienia funkcji zwierzchnika sił zbrojnych. - Albo pan prezydent Kaczyński, zwierzchnik sił zbrojnych, zrezygnuje z pełnionego urzędu i rozpocznie odwyk, leczenie z tej bardzo trudnej choroby, jaką jest alkoholizm, albo przedstawi w ciągu kilku najbliższych dni wiarygodne świadectwo, że nie jest alkoholikiem - powiedział Palikot.
Wypowiedź Palikota miała związek z informacjami Radia ZET, że w lutym i kwietniu Kancelaria Prezydenta zakupiła za ok. 3 tys. zł blisko 500 miniaturowych buteleczek (tzw. małpek) alkoholu. Kancelaria Prezydenta w oświadczeniu poinformowała, że "alkohol w małych opakowaniach zakupiony został na potrzeby cateringu samolotowego zgodnie z obowiązującymi standardami na pokładach samolotów". "Jakiekolwiek inne, pojawiające się w mediach sugestie, dotyczące przeznaczenia alkoholu zakupionego na potrzeby cateringu na pokładzie samolotu, są bezpodstawne i godzące w dobre imię Kancelarii Prezydenta RP" - napisano w oświadczeniu.
[srodtytul]Palikot zapłaci grzywnę za picie w miejscu publicznym?[/srodtytul]