Inwestycję w całości sfinansował właśnie resort sprawiedliwości. Na szczęście dla śledczych, projekt został zrealizowany, zanim na dobre rozpoczął się kryzys. Budynek był gotowy pod koniec ubiegłego roku. Przeprowadzkę prokuratorzy rozpoczęli kilka miesięcy temu.

- Do tej pory nasze prokuratury mieściły się w czterech budynkach rozrzuconych po mieście. W dodatku tylko jeden należał do nas, a koszty wynajmu były spore. Nowa siedziba rozwiąże problem – zapewnia Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W obszernym budynku prócz "okręgówki" i prokuratur rejonowych, będzie się mieściła prokuratura apelacyjna. Dzięki inwestycji resort oszczędzić ma około dwóch milionów złotych rocznie.