Do Poznania trafiły dwa zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, przekazane przez Prokuratora Krajowego.
- Są to złożone przez Cezarego Gmyza i Romana Giertycha zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw polegających na bezprawnym dokonywaniu podsłuchów telefonicznych w toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie oraz ich wykorzystaniu w sposób sprzeczny z ustawą. Prokurator Apelacyjny w Poznaniu wyznaczył do procesowego rozpoznania powyższych zawiadomień Prokuraturę Okręgową w Poznaniu - powiedziała Woźniak.
Do końca tygodnia poznańska Prokuratura Apelacyjna ma rozstrzygnąć czy w działaniach ABW, która podsłuchiwała rozmowy dziennikarzy: Cezarego Gmyza z "Rzeczpospolitej" i Bogdana Rymanowskiego z TVN 24 zachodzą znamiona przestępstwa - zapowiadał wczoraj podczas konferencji prasowej Edward Zalewski, Prokurator Krajowy.
- Sprawa zostanie zbadana wnikliwie i szybko - mówił wczoraj Zalewski.
W sobotę "Rzeczpospolita" ujawniła, że ABW nagrała prywatne rozmowy dziennikarza "Rz" Cezarego Gmyza i Bogdana Rymanowskiego z TVN. Stenogramy podsłuchów nie zostały zniszczone, ale przekazane pełnomocnikowi wiceszefa ABW Jacka Mąki do wykorzystania w prywatnym procesie, który wytoczył gazecie.