Ponowną kontrolę podatkową wszczął Urząd Skarbowy Warszawa-Wola. To jemu "terytorialnie" podlega fundacja Lux Veritatis mieszcząca się przy ul. Ogrodowej w Warszawie.
Fiskus uznał, że istnieją nowe okoliczności, które ostatecznie wykażą, czy Fundacja Lux Veritatis powinna zwrócić Skarbowi Państwa 4,3 mln zł.
O podatkowych kłopotach fundacji redemptorystów "Rz" napisała pod koniec lipca. Ujawniliśmy, że Urząd Kontroli Skarbowej w Białymstoku, który przez wiele miesięcy analizował przepływy finansowe między zakonem - Warszawską Prowincją Redemptorystów a Fundacją Lux Veritatis, należącą do o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja i założyciela Telewizji "TRWAM", wykazała, że fundacja powinna zwrócić fiskusowi 4,3 mln zł VAT.
Dlaczego? Chodzi o ponad 20-milionową pożyczkę, której cztery lata temu zakon redemptorystów udzielił Lux Veritatis. Za te pieniądze fundacja rozbudowała kampus należący do związanej z o. Rydzykiem Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Białostocki UKS zwrócił uwagę na to, że fundacja nie oddała pożyczki, a po zakończeniu inwestycji nowe nieruchomości przekazała na własność redemptorystom, już jako darowiznę. Przy czym odliczyła sobie VAT od inwestycji w wysokości 4,3 mln zł. Jak ustaliliśmy, kontrolerzy uznali, że do odliczenia fundacja nie miała prawa, a zatem kwotę podatku powinna zapłacić.