We władzach firm notowanych na warszawskiej giełdzie zasiada dziesięć kobiet, które w 2011 r. zarobiły ponad milion złotych. Listę milionerek otwiera  Małgorzata Kołakowska, prezes ING Banku Śląskiego, jedyna kobieta prezes banku. W 2011 roku zarobiła o 200 tys. zł więcej niż średnia płaca szefa giełdowego banku. To jeden z nielicznych przypadków, gdy kobieta prezes zarobiła więcej niż statystyczny szef w jej branży. W pierwszej dziesiątce najlepiej zarabiających pań aż siedem to przedstawicielki instytucji finansowych (pięć – banków), a dwie – członkinie zarządu samej GPW.