- Czekamy na grzybiarzy – deklaruje Jarosław Błyskun, nadleśniczy Nadleśnictwa Mrągowo. – W tym roku właśnie z myślą o zmotoryzowanych miłośnikach grzybobrania przygotowaliśmy 26 miejsca, w których można zostawić samochód, by pójść do lasu na grzyby. Wszystkie te miejsce zlokalizowane są w sąsiedztwie dróg publicznych. Zostały też specjalnie oznaczone.
Nowe leśne parkingi dla grzybiarzy i wszystkich tych, którzy lubią odpoczywać w lesie, powstały też na terenie Nadleśnictwa Lidzbark. W sumie w lasach nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie tego typu obiektów jest już ponad dwieście.
- Zgodnie z ustawą o lasach, lasy stanowiące własność Skarbu Państwa są udostępniane dla ludności, za wyjątkiem upraw do 4 m wysokości, powierzchni doświadczalnych i drzewostanów nasiennych, ostoi zwierząt, źródlisk rzek i potoków, obszarów zagrożonych erozją – przypomina Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Straż będzie patrolować lasy, by sprawdzać czy ludzie nie wjeżdżają samochodami na leśne dukty. W ten sposób co roku Polacy niszczą hektary narodowego dobra, jakim są lasy państwo.
- Warto uświadomić sobie, że wjedżając autem do lasu hałasujemy, smrodzimy, niszczymy runo i płoszymy zwierzęta - przypomina Adam Pietrzak rzecznik RDLP w Olsztynie.