Grupiński: Tusk nie wyrzuciłby Schetyny

Pomysły wyrzucenia Schetyny, kiedy zachodzi podejrzenie, że przegrał on wybory na Dolnym Śląsku przez kupowanie głosów, byłoby krokiem w odwrotną stronę - powiedział szef klubu PO.

Publikacja: 31.10.2013 10:34

Rafał Grupiński

Rafał Grupiński

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Grupiński, który określił się "przyjacielem Grzegorza Schetyny, a stronnikiem Platformy Obywatelskiej",  powiedział w RMF FM, że nikt w partii nie chce wyrzucać wiceprzewodniczącego PO. Poseł dodał też, że "zbyt ceni sobie inteligencję, wiedzę polityczną i instynkt przywódczy" premiera Tuska by myśleć, że ten mógłby w obliczu ujawnionej afery na Dolnym Śląsku podjąć taką decyzję. Zaś ci, którzy jak łódzki "baron" partii Andrzej Biernat na taką możliwość wskazywali, "szybciej mówią niż myślą".

- Generalnie nie ma takiego problemu dzisiaj, żeby ktokolwiek z Platformy był wyrzucany. Natomiast jest problem - oczywiście - Dolnego Śląska i tego, co tam się wydarzyło - powiedział Grupiński.

Polityk zaznaczył, że to właśnie tymi problemami, tj. korupcją polityczną - a nie Schetyną, który jest największym poszkodowanym tej afery - powinna zająć się partia. Wezwał, by zrobiła to "jak najostrzej i jak najszybciej".

- Ja będę uważał, że trzeba tego rodzaju praktyki - jakie miały miejsce - trzeba nazywać po imieniu i trzeba je wypalać gorącym żelazem- powiedział, dodając: - Powinniśmy postępować zgodnie z zasadami i tym, co dla Platformy zawsze było najważniejsze, czyli z takim czarno-białym ocenianiem rzeczywistości, bo to nas zawsze ratowało w sytuacjach kryzysowych, jak chociażby afera hazardowa.

Poseł ocenił też, że mimo podjętej przez zarząd krajowy PO decyzji o zawieszeniu członków partii zamieszanych w "aferę taśmową", kryzys w partii nie został jeszcze zażegnany

- Większość z nas uznała tę sytuację za bardzo poważną, kryzysową. Uznaliśmy, że przyjęte rozwiązania wczoraj - w tej chwili przynajmniej - są wystarczające. Jeszcze nie jesteśmy w sytuacji, w której możemy powiedzieć, że kryzys został pokonany, bo dopiero będziemy te sprawy, które widzieliśmy - wyjaśniali - powiedział Grupiński.

Grupiński, który określił się "przyjacielem Grzegorza Schetyny, a stronnikiem Platformy Obywatelskiej",  powiedział w RMF FM, że nikt w partii nie chce wyrzucać wiceprzewodniczącego PO. Poseł dodał też, że "zbyt ceni sobie inteligencję, wiedzę polityczną i instynkt przywódczy" premiera Tuska by myśleć, że ten mógłby w obliczu ujawnionej afery na Dolnym Śląsku podjąć taką decyzję. Zaś ci, którzy jak łódzki "baron" partii Andrzej Biernat na taką możliwość wskazywali, "szybciej mówią niż myślą".

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy