Polacy chcą by przywrócono przepis, który zobowiązywałby policję do odholowania auta. Kierowca mógłby odzyskać samochód dopiero po okazaniu ważnego ubezpieczenia.
Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny szacuje, że po polskich drogach może poruszać się około 250 tysięcy pojazdów bez OC, czyli około 1 procent pojazdów zarejestrowanych w naszym kraju.
- Za wypadki spowodowane przez nieubezpieczonych płacą m.in. inni kierowcy, którzy sumiennie wykupują to ubezpieczenie - informuje Aleksandra Biały, rzeczniczka Funduszu.
Wyniki badania pokazują, że jeszcze więcej Polaków (56 proc.) jest za tym, żeby kara za brak OC była naliczana za każdy dzień przerwy w posiadaniu tej polisy.
Zdaniem kierowców, takie rozwiązanie lepiej mobilizowałoby kierowców do pilnowania terminów zakupu OC. Najbardziej restrykcyjne są osoby które na co dzień jeżdżą samochodem – aż 63 procent jest za takim naliczaniem. Osoba która spóźniła się o 6 miesięcy musiałaby zapłacić ponad 12 tys. złotych.