Reklama

Nie żyje dziecko, które wpadło do studzienki

Zmarł pięcioletni chłopiec, który w Brzegu na Opolszczyźnie wpadł do źle zabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej.

Aktualizacja: 23.05.2015 05:47 Publikacja: 23.05.2015 05:39

Nie żyje dziecko, które wpadło do studzienki

Foto: materiały policji

Kierownikowi budowy firmy, która prowadziła remont tej kanalizacji postawiono zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Dziecko zmarło w piątek po południu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, gdzie leżało od niedzieli. Jego stan od początku był bardzo ciężki. Chłopiec był w stanie śpiączki.

Do wypadku, w którym ucierpiał pięciolatek doszło w niedzielę przy ul. Krzyszowica w Brzegu. Dziecko było na spacerze z babcią.

W pewnym momencie chłopiec stanął na metalowej kracie położonej na studzience kanalizacyjnej. Ta zerwała się pod nim i pięciolatek wpadł do środka.

Runął w dół z wysokości kilku metrów. Wpadł do wody. Ze studzienki wyciągnął go ojciec. Dziecko było nieprzytomne. Służby ratunkowe rozpoczęły jego reanimację, która trwała kilkadziesiąt minut.

Reklama
Reklama

Udało się przywrócić funkcje życiowe chłopca, którego śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano do wrocławskiego szpitala. Tam lekarze przez pięć dni walczyli o jego życie. Ale tę walkę przegrali. Chłopiec zmarł.

Prokuratura w Brzegu, która prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, w piątek postawiła zarzuty kierownikowi budowy. Śledczy nie ujawniają mężczyzna przyznał się do winy, oraz czy składał wyjaśnienia. Teraz podejrzanemu grozi do trzech lat więzienia.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama