Napastnicy uciekli zostawiając swoją ofiarę, która także została pogryziona przez owady. Policja złapała już bandytów, a sąd aresztował ich na trzy miesiące.
Do nietypowego napadu doszło w Dzierżonowie. Dwóch młodych mężczyzn zamówiło tam kurs taksówką do Wałbrzycha.
- Po drodze, w miejscowości Walim jeden z pasażerów przyłożył kierowcy taksówki nóż do szyi, kazał zatrzymać pojazd i zażądał pieniędzy – opowiada asp. sztab. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Taksówkarz oddał gotówkę. Napastnicy związali kierowcę, wrzucili go bagażniki i pojechali do lasu. Tam przestępcy postanowili przywiązać taksówkarza do drzewa.
- Nie wiedzieli jednak, że w jego dziupli zagnieździły się szerszenie. Owady zaatakowały mężczyzn. Napastnicy pospiesznie uciekli do samochodu i odjechali zostawiając swoją ofiarę –relacjonuje asp. sztab. Petrykowski.