Jerzy Haszczyński o tym jak wygląda prawo dostępu do informacji publicznej w Szwecji

Każdy może poprosić o przejrzenie listów premiera czy generała. Z prawa dostępu do dokumentów korzystają szczególnie szwedzkie media.

Aktualizacja: 24.10.2016 22:52 Publikacja: 23.10.2016 19:54

Jerzy Haszczyński o tym jak wygląda prawo dostępu do informacji publicznej w Szwecji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Haszczyński

Relacja ze Sztokholmu

Johan Linden był świeżo po studiach dziennikarskich, jako wolny strzelec rozpracował największy projekt militarny w Szwecji, wart grube miliardy. Udowodnił, że władze fałszywie przedstawiały projekt i że wbrew zapewnieniom o świętej zasadzie neutralności kraju militarnie jest on ściśle powiązany ze Stanami Zjednoczonymi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Kraj
Kontrowersyjna impreza z udziałem IPN. „Legitymizowanie ekstremizmu”
Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Kraj
Donald Tusk: Sondaże nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”