Reklama

Prezydenckie plany, czyli polityka w kosmosie

Współpraca międzynarodowa i wyprawa na asteroidę – to najważniejsze zadania dla NASA

Publikacja: 30.06.2010 00:42

Kapsuła CST-100 ma być taksówką na stację kosmiczną

Kapsuła CST-100 ma być taksówką na stację kosmiczną

Foto: BOEING

„Opublikowaliśmy założenia narodowej polityki kosmicznej skierowanej na wzmocnienie amerykańskiej dominacji w kosmosie i wspierania działań korzystnych dla wszystkich na Ziemi” pisze prezydent Barack Obama w oświadczeniu.

Zacieśnienie współpracy międzynarodowej jest sprawą kluczową dla budowy bardziej zaawansowanych niż obecnie systemów śledzenia zmian klimatycznych na naszej planecie oraz zmian na Słońcu wpływającej na kosmiczną pogodę. Poprawi także bezpieczeństwo statków kosmicznych i satelitów na orbicie, która roi się od kosmicznych śmieci.

Administracja amerykańska potwierdza ujawniony w kwietniu nowy cel dla NASA: załogową wyprawę poza orbitę Ziemi na jedną z asteroid ok. roku 2025 oraz misję na Marsa w połowie lat 30. XXI wieku. Dokument potwierdza przedłużenie życia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej do 2020 roku, o co zabiegała głównie Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) oraz ostateczne wycofanie ze służby floty promów kosmicznych na początku roku 2011. Przez dwa lata, do czasu ukończenia prac nad nowym amerykańskim pojazdem kosmicznym ciężar transportu ludzi na stację orbitalną spoczywać będzie na barkach Rosjan, którzy dysponują sprawdzonym statkiem kosmicznym Sojuz.

Prace prowadzone przez prywatne firmy, którym NASA zleciła konstrukcję pojazdów kosmicznych przyszłości są już rozpędzone. SpaceX przeprowadziła udany test rakiety Falcon 9. Wypróbowany został także system ratowniczy Oriona. Pojazd będzie służyć jako środek transportu towarów na stację oraz początkowo jako tratwa ratunkowa dla załogi w razie awarii na orbicie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pierwszy próbny lot Oriona odbędzie się jeszcze w tym roku lub na początku przyszłego.

Prace nad załogowym modułem transportowym zlecone przez NASA firmom Boeing i Bigelow Aerospace nabierają tempa. Otrzymały one 18 mln dolarów na ten cel. – Jesteśmy na bieżąco z planami – powiedział Keith Reiley, menedżer programu lotów załogowych z Boeinga. – Osiągnęliśmy już 50 – 60 proc. kamieni milowych i wywiążemy się z terminów. Jeśli NASA wyznaczy pierwszy start na 2016 rok, będziemy gotowi.

Reklama
Reklama

Na 2010 r. zaplanowane są testy poszczególnych systemów oraz sporządzenie demonstratora kapsuły, roboczo nazwanej CST-100. Pojazd ma pomieścić siedmioosobową załogę i być kompatybilny z różnymi typami rakiet używanych przez NASA.

[i]—[link=http://space.com]space.com[/link][/i]

[b]Szczegóły planu prezydenta Obamy

[link=http://www.whitehouse.gov]www.whitehouse.gov[/link][/b]

„Opublikowaliśmy założenia narodowej polityki kosmicznej skierowanej na wzmocnienie amerykańskiej dominacji w kosmosie i wspierania działań korzystnych dla wszystkich na Ziemi” pisze prezydent Barack Obama w oświadczeniu.

Zacieśnienie współpracy międzynarodowej jest sprawą kluczową dla budowy bardziej zaawansowanych niż obecnie systemów śledzenia zmian klimatycznych na naszej planecie oraz zmian na Słońcu wpływającej na kosmiczną pogodę. Poprawi także bezpieczeństwo statków kosmicznych i satelitów na orbicie, która roi się od kosmicznych śmieci.

Reklama
Kosmos
Przełomowe odkrycie astronomów. Zaobserwowano kosmicznego olbrzyma o rekordowej masie
Kosmos
Polska musi wykorzystać swój kosmiczny moment
Kosmos
Niecodzienne zjawisko zakłóci obserwacje Perseidów. Eksperci: Widoczność spadnie o 75 procent
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski. Odpowiadał na pytania o kosmiczną misję
Kosmos
Kosmiczna zagadka w końcu rozwiązana. Naukowcy odkryli tajemnicę Betelgezy
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama