Niepokój rosyjskich dowódców

Niespodziewanie jeden z licznych ataków doprowadził do przełamania rosyjskich pozycji w stepach na pograniczu obwodów donieckiego i zaporoskiego.

Publikacja: 13.06.2023 03:00

Niepokój rosyjskich dowódców

Foto: AFP

Ukraińskie oddziały posuwają się na południe doliną rzeczki Mokry Jałyj, wyzwalając kolejne wioski. Rosyjska armia zajadle się broni, próbując kontrataków. Ale niektóre miejsca opuszcza już sama, bojąc się okrążenia.

Mimo że to nadal jest tylko lokalny sukces, rosyjskie dowództwo zaczyna się niepokoić. Oficjalnie wojska się cofają, by „zająć lepsze pozycje obronne z powodu zagrożenia okrążeniem”. Równie nerwowo zachowują się propagandyści, twierdząc, że atakowana rosyjska 5. Armia ma znacznie mniej żołnierzy i sprzętu na pierwszej linii, niż oficjalnie informowało o tym jej dowództwo.

Czytaj więcej

Powolny początek ukraińskiej kontrofensywy

Ukraińcy atakują jeszcze w trzech innych miejscach frontu, ale tam posuwają się znacznie wolniej, ponosząc ciężkie straty. Rosjanie twierdzą, że w walkach koło Orechowa zniszczyli niemieckie czołgi Leopard i amerykańskie wozy bojowe Bradley.

Ale jednocześnie broniący się są też atakowani na swym zapleczu, gdzie celem ukraińskich partyzantów i dywersantów jest główna kolejowa linia zaopatrzeniowa Rosjan prowadząca przez Krym na okupowane tereny.

W ciężkich walkach uczestniczy jednak tylko część ukraińskich oddziałów, przygotowywanych do przeprowadzenia kontrataku. – Myślisz, że ukraińska kontrofensywa już się zaczęła? Poczekaj na ich brygady pancerne – przestrzegał były dowódca amerykańskiej armii w Europie gen. Ben Hodges. Najwyraźniej Ukraińcy próbują znaleźć wrażliwy odcinek frontu, na który spadnie główne uderzenie.

Ukraińskie oddziały posuwają się na południe doliną rzeczki Mokry Jałyj, wyzwalając kolejne wioski. Rosyjska armia zajadle się broni, próbując kontrataków. Ale niektóre miejsca opuszcza już sama, bojąc się okrążenia.

Mimo że to nadal jest tylko lokalny sukces, rosyjskie dowództwo zaczyna się niepokoić. Oficjalnie wojska się cofają, by „zająć lepsze pozycje obronne z powodu zagrożenia okrążeniem”. Równie nerwowo zachowują się propagandyści, twierdząc, że atakowana rosyjska 5. Armia ma znacznie mniej żołnierzy i sprzętu na pierwszej linii, niż oficjalnie informowało o tym jej dowództwo.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?