Reklama

Rosjanie zaatakowali Kijów. Eksplozje, potem alarm przeciwlotniczy

W Kijowie w sobotę rano rozległy się eksplozje. Dopiero po eksplozjach w mieście ogłoszono alarm przeciwlotniczy - informuje agencja Ukrinform.

Publikacja: 14.01.2023 09:12

Kijów

Kijów

Foto: PAP/Abaca

arb

Alarm przeciwlotniczy, po eksplozjach w stolicy, ogłoszono w całym obwodzie kijowskim. To pierwszy przypadek ogłoszenia alarmu dopiero po ataku odkąd Rosja rozpoczęła atakowanie obiektów infrastruktury krytycznej na Ukrainie w październiku 2022 roku.

Wcześniej Ołeksij Kułeba, gubernator obwodu kijowskiego, informował o pożarze obiektu infrastruktury krytycznej w tym obwodzie.

Zastępca szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Kyryło Tymoszenko, na swoim kanale w serwisie Telegram napisał, że zaatakowane zostały obiekty infrastruktury krytycznej w stolicy Ukrainy.

O ataku rakietowym na Kijów i trafieniu "w obiekt infrastruktury" informuje też Kijowska Miejska Administracja Wojskowa.

Reklama
Reklama

Mer Kijowa, Witalij Kliczko sprecyzował, że zaatakowane zostały cele w rejonie dniprowskim, lewobrzeżnej dzielnicy Kijowa.

Kliczko pisze też, że szczątki zestrzelonej rakiety spadły na rejon hołosijiwski, prawobrzeżną dzielnicę Kijowa. Jak pisze mer Kijowa szczątki spadły na teren, na którym nie ma zabudowy mieszkalnej.

Pojawiają się informacje, że przeciwko celom w Kijowie wystrzelono z obwodu briańskiego w Rosji pociski Iskander.

W rejonie Kijowa miały zostać poderwane ukraińskie myśliwce.

Reklama
Reklama

Pojawiają się również informacje, że w całym Kijowie dochodzi do przerw w dostawach prądu.

Tymoszenko informuje o tym, że w wyniku rosyjskiego ataku na obwód kijowski jedna z rakiet trafiła w budynek mieszkalny we wsi Kopiliw. W sąsiednich budynkach z okien miały wylecieć szyby. Na razie nie ma informacji o ofiarach.

Ołeksij Kułeba pisze na swoim kanale w serwisie Telegram, że w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w obwodzie kijowskim uszkodzonych zostało 18 budynków mieszkalnych - budynki te mają mieć uszkodzone dachy i okna. Na razie nie ma informacji o ofiarach.

Reklama
Reklama

Minister kultury i informacji Ołeksandr Tkaczenko na swoim kanale w serwisie Telegram napisał, że szczątki zestrzelonej rosyjskiej rakiety spadły na skansen w Pyrogowie. Tkaczenko pisze, że na Muzeum Architektury Ludowej i Życia na Ukrainie spadły szczątki rakiety zestrzelonej nad obwodem kijowskim w czasie ataku rakietowego na Kijów. "Na szczęście nikt nie został ranny" - zaznaczył Tkaczenko.

Alarm przeciwlotniczy, po eksplozjach w stolicy, ogłoszono w całym obwodzie kijowskim. To pierwszy przypadek ogłoszenia alarmu dopiero po ataku odkąd Rosja rozpoczęła atakowanie obiektów infrastruktury krytycznej na Ukrainie w październiku 2022 roku.

Wcześniej Ołeksij Kułeba, gubernator obwodu kijowskiego, informował o pożarze obiektu infrastruktury krytycznej w tym obwodzie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Konflikty zbrojne
Izraelska armia otworzyła ogień w Strefie Gazy. Są ofiary
Konflikty zbrojne
Rosja: Pięciokrotny wzrost konfiskat majątków w czasie wojny. Kreml łata budżet
Konflikty zbrojne
Będzie rozmowa Trump-Zełenski o Tomahawkach. Ale najpierw telefon do Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin podjął decyzję: wojna będzie trwała jeszcze co najmniej pół roku
Konflikty zbrojne
„Zielone ludziki” przy granicy z Estonią. Gen. Polko: Nie bądźmy jak generał Percival
Reklama
Reklama