Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Joe Biden oświadczył, że USA pomagając Ukrainie "nie wystawia czeku in blanco".
Gen. Milley nie wyjaśnił na czym opierają się jego szacunki. Reuters podkreśla, że danych o stratach obu walczących stron nie da się niezależnie zweryfikować.
Według gen. Milleya rosyjska armia straciła na Ukrainie ponad 100 tys. żołnierzy - przy czym obejmuje to zarówno zabitych, jak i rannych. Amerykański generał dodał, że siły zbrojne Ukrainy "prawdopodobnie" poniosły podobne straty. Jak dodał na Ukrainie zginęło prawdopodobnie ok. 40 tys. cywilów.
Gen. Milley mówił też, że wstępne przesłanki wskazują, iż Rosja wycofuje się z Chersonia ale - jak dodał - pełen odwrót zajmie pewnie wiele czasu.
W środę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu oświadczył, że pozytywnie ustosunkował się do wniosku głównodowodzącego rosyjskimi siłami na Ukrainie, gen. Siergieja Surowikina ws. wycofania się rosyjskich wojsk z Chersonia i zachodniego brzegu Dniepru w rejonie miasta.