Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski przeko...
Mężczyzna otrzymał nagrodę od dowódcy grupy taktyczno-operacyjnej operującej w obwodzie sumskim.
Jak podaje serwis Suspilne "50 lat po zakończeniu służby wojskowej, emeryt zdołał uruchomić i przejechać 30 km czołgiem porzuconym przez wroga. Incydent miał miejsce na początku marca, gdy Rosjanie prowadzili działania ofensywne w obwodzie sumskim.
Wszedłem do niego - wszystko było automatyczne. Każdy, kto kiedykolwiek był w czołgu, wiedziałby jak działa
Czornomaz relacjonował, że Rosjanie weszli do jego wsi na początku inwazji, w lutym, wygonili mieszkańców i zajęli ich domy, a potem zaczęli ostrzeliwać sąsiednie miasteczka i wioski z użyciem czołgów, artylerii i wyrzutni rakiet.