Rosjanie wywożą pomniki z Chersonia. „Teraz ratują nie tylko ludzi”

Pomniki dowódcy wojskowego Aleksandra Suworowa i admirała Fiodora Uszakowa zostały usunięte z piedestałów i wywiezione z Chersonia - informuje agencja Interfax.

Publikacja: 24.10.2022 12:41

Rosjanie wywożą pomniki z Chersonia. „Teraz ratują nie tylko ludzi”

Foto: Wikimedia Commons, Attribution-ShareAlike 4.0 International (CC BY-SA 4.0), Nataliya Shestakova

adm

W nocy z Chersonia zniknęły dwa pomniki: popiersie Aleksandra Suworowa, dowódcy wojsk okupujących Polskę przed III rozbiorem, i pomnik admirała Fiodora Uszakowa. Ukraińcy twierdzą, że zostały one zabrane przez Rosjan podczas ewakuacji ludności. 

- Teraz ratują nie tylko ludzi. Mam taką informację, że nawet pomniki są wywożone. Jak mówią mi mieszkańcy Chersonia, dziś wywieziono pomniki Uszakowa i Suworowa - powiedział na antenie Solovyov Live Władimir Rogow, stojący na czele prokremlowskiego ruchu "Jesteśmy z Rosją”.

Popiersie Suworowa, autorstwa rosyjskiego rzeźbiarza Nikołaja Rukawisznikowa, trafiło do Chersonia w 1950 roku. Podarowało je miastu Muzeum Leningradzkie imienia dowódcy. Pomnik Uszakowa z 1957 roku znajdował się natomiast w pobliżu budynku Państwowej Akademii Morskiej w Chersoniu.

Czytaj więcej

Rosjanie ewakuują Chersoń. Obwód na tydzień zamknięty dla cywilów

Wcześniej redaktor naczelny portalu Russian Forward Siergiej Grigorow wezwał do wywiezienia z Chersonia pomników Potiomkina, Uszakowa i Suworowa, a także innych eksponatów muzealnych – między innymi najcenniejszych książek. - Nie wiem, jakie są plany dowództwa wojskowego, czy opuszczą Chersoń, czy zamienią go w fortecę. W każdym razie uważam za konieczne w przypadku opuszczenia miasta lub w przypadku walki o miasto przeprowadzenie ewakuacji dóbr kultury z miasta. Wielu podczas tej wojny o nich zapomniało - mówił.

W minionym tygodniu powołane przez Rosjan władze w okupowanym Chersoniu poinformowały, że wjazd do obwodu dla cywilów jest zamknięty na siedem dni. Prorosyjskie władze w mieście zarządziły również masową ewakuację ludności. Rosyjska telewizja pokazywała długie kolejki ustawiające się do przygotowanych łodzi. Mieszkańcom miasta wręczano również specjalne ulotki, które wskazywały na drogi ewakuacyjne na południe Ukrainy.

Stojący na czele władz okupacyjnych obwodu chersońskiego Władimir Saldo poinformował wówczas, że wjazd do obwodu dla cywilów jest zamknięty na siedem dni. Sprecyzował, że wejść będą mogli tylko posiadacze specjalnych przepustek.

W nocy z Chersonia zniknęły dwa pomniki: popiersie Aleksandra Suworowa, dowódcy wojsk okupujących Polskę przed III rozbiorem, i pomnik admirała Fiodora Uszakowa. Ukraińcy twierdzą, że zostały one zabrane przez Rosjan podczas ewakuacji ludności. 

- Teraz ratują nie tylko ludzi. Mam taką informację, że nawet pomniki są wywożone. Jak mówią mi mieszkańcy Chersonia, dziś wywieziono pomniki Uszakowa i Suworowa - powiedział na antenie Solovyov Live Władimir Rogow, stojący na czele prokremlowskiego ruchu "Jesteśmy z Rosją”.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi znów zaatakowały siły pokojowe w Libanie. ONZ protestuje
Konflikty zbrojne
Kanclerz Scholz odmówił dostarczenia Ukrainie ciężkiego sprzętu wojskowego
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 962
Konflikty zbrojne
Ataki na siły ONZ w Libanie. Polska inicjuje apel o ochronę „błękitnych hełmów”