Rosjanie uciekają z Ługańska. Kilometrowe sznury aut

Rosjanie i kolaboranci uciekają z obwodu ługańskiego, zmierzają w kierunku Rosji - napisał na swoim kanale w Telegramie szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Serhij Haidai.

Publikacja: 11.09.2022 10:24

Rosjanie uciekają z Ługańska. Kilometrowe sznury aut

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 200

"Flaga ukraińska, którą nasi partyzanci wznieśli wczoraj wieczorem nad budynkiem administracji w Kreminnej,  pozostaje nienaruszona" - napisał Haidai.

Świadkowie relacjonują, że z Ługańska w kierunku Rosji ciągnie się kilkukilometrowy sznur samochodów, którymi Rosjanie i współpracownicy uciekają z miasta do Rosji.

Uważa się, że do ucieczki zbierają się Rosjanie z miejscowości, które zajęła Rosja podczas aneksji w 2014 roku.

„Przewaga jest ogromna. Zdarzają się sporadyczne bitwy, ale w większości okupanci uciekają” – zapewnia Haidai.

Zasugerował, że w niedalekiej przyszłości Ukraińcy usłyszą dobre wieści ze Swatowego, Kreminnej i Rubiżnego.

Haidai  jest przekonany, że gdy tylko ukraińskie wojsko wyda rozkaz powrotu władz do wyzwolonych miejscowości, urzędnicy są gotowi do natychmiastowego rozpoczęcia pracy na rzecz przywrócenia normalności  i ustanowienia administracji wojskowej w każdej społeczności.

Jak donosi Ukrinform, straty wojenne przedsiębiorstw przemysłowych w obwodzie ługańskim przekroczyły już 6 miliardów hrywien.

"Flaga ukraińska, którą nasi partyzanci wznieśli wczoraj wieczorem nad budynkiem administracji w Kreminnej,  pozostaje nienaruszona" - napisał Haidai.

Świadkowie relacjonują, że z Ługańska w kierunku Rosji ciągnie się kilkukilometrowy sznur samochodów, którymi Rosjanie i współpracownicy uciekają z miasta do Rosji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konflikty zbrojne
ONZ: Izrael stosuje głód jako broń? To może być zbrodnia wojenna
Konflikty zbrojne
Pieskow o planach zamknięcia Telegrama. Rzecznik Kremla ostrzega twórców komunikatora
Konflikty zbrojne
Rosja uderzy w Litwę z Białorusi? Pojawiają się niepokojące sygnały
Konflikty zbrojne
Władimir Putin mówił o tym czy Rosja mogłaby zaatakować Polskę
rozmowa
Tadżycki opozycjonista: Modlę się, żeby nie było żadnych ataków w Polsce