Zełenski: Rosja musi stracić wszystko, co zdobyła

Przypominając o wojnie Rosji z Gruzją z 2008 roku i zajęciu Krymu przez Rosję w 2014 roku, prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim najnowszym wystąpieniu stwierdził, że Rosja musi stracić wszystkie zdobycze i ponieść odpowiedzialność za swoje agresywne działania, aby w przyszłości nie dochodziło już do wojen.

Publikacja: 09.08.2022 07:07

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

arb

W kontekście wojny w Gruzji z 2008 roku Zełęnski stwierdził, że "wyzwania z tamtego okresu są dziś bardzo aktualne". - Ta wojna nie przeszła do historii i nie jest tylko przeszłością - zaznaczył.

Jak mówił Zełenski na Kaukazie "wciąż istnieje zagrożenie rosyjską agresją" pomimo tego, że konflikt jest zamrożony. - Dopiero teraz świat uświadomił sobie potrzebę posiadania realnych, skutecznych narzędzi, pozwalających przeciwdziałać takim agresjom i pociągać odpowiedzialnych do odpowiedzialności - podkreślił ukraiński prezydent.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Konflikty zbrojne
Jak Putin zareaguje na ostrzeżenie ze strony Trumpa? Nie zamierza ustępować
Konflikty zbrojne
Trump rozmawiał z Zełenskim o ataku na Rosję? „Możesz uderzyć w Moskwę?”
Konflikty zbrojne
Ultimatum Trumpa: Putin dostał to, co chciał?
Konflikty zbrojne
Rakieta uderzyła w dzieci niosące wodę w Strefie Gazy. Izrael mówi o „awarii”
Konflikty zbrojne
30 lat po Srebrenicy. Żałoba zmienia się w politykę pamięci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama