Reklama

Rosji brakuje piechoty? "Najemnicy walczą jak regularna armia"

Najemnicy z Grupy Wagnera są prawdopodobnie odpowiedzialni za niektóre sektory frontu na wschodniej Ukrainie - podaje brytyjski resort obrony w swoim najnowszym raporcie o sytuacji na ukraińskich frontach.

Publikacja: 29.07.2022 07:10

Ukraiński żołnierz w Donbasie

Ukraiński żołnierz w Donbasie

Foto: AFP

arb

W raporcie czytamy, że od marca najemnicy z Grupy Wagnera współdziałają z rosyjską armią we wschodniej Ukrainie.

"Grupie Wagnera powierzono prawdopodobnie odpowiedzialność za określone odcinki frontu, podobnie jak regularnym jednostkom armii" - uważa brytyjski resort obrony.

Czytaj więcej

Sztab Generalny armii Ukrainy: Liczba poległych Rosjan przekroczyła 40 tys.

Jak czytamy w raporcie jest to "znacząca zmiana od wcześniejszego wykorzystania członków tej grupy przez Rosję, poczynając od 2015 roku, gdy zazwyczaj podejmowała ona działania różniące się od otwartych, pełnowymiarowych regularnych rosyjskich działań militarnych".

W raporcie czytamy, że "ten nowy poziom integracji" między rosyjską armią a najemnikami z Grupy Wagnera podważa rosyjskie zapewnienia, że między organizacją tą a rosyjskim państwem nie ma związków. "Rola Grupy Wagnera prawdopodobnie zmieniła się, ponieważ rosyjskiemu resortowi obrony brakuje piechoty bojowej" - uważa brytyjski resort obrony.

Reklama
Reklama

"Jednakże jest mało prawdopodobne, by siły Grupy Wagnera były wystarczające, by wywrzeć znaczący wpływ na przebieg wojny" - podsumowuje brytyjskie Ministerstwo Obrony.

Według danych ukraińskiego Sztabu Generalnego Rosjanie stracili jak dotąd na Ukrainie ponad 40 tys. żołnierzy.

Konflikty zbrojne
Jak dużej pomocy finansowej potrzebuje Ukraina? Na armię wydaje niemal 30 proc. PKB
Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama