„NASA zdecydowanie upomina Rosję, która wykorzystuje Międzynarodową Stację Kosmiczną do celów politycznych, aby wesprzeć swoją wojnę z Ukrainą. Jest to zasadniczo niezgodne z podstawową funkcją stacji, którą jest współpraca 15 państw w rozwijaniu nauki i rozwoju technologii w celach pokojowych” – podała agencja w oświadczeniu wysłanym mediom.
NASA nie precyzuje, o jakie chodzi wydarzenie. Najprawdopodobniej jednak dotyczy to zdjęć rosyjskich kosmonautów, opublikowanych 4 lipca. Siergiej Korsakow, Oleg Artemiew i Denis Matwiejew trzymają w rękach flagę jednej z samozwańczych republik na południu Ukrainy.
Flaga miała zaznaczyć rosyjską okupację Łysychańska, ostatniego miasta ŁRL, które zostało zdobyte przez siły rosyjskie. Kosmonauci na stacji pogratulowali w ten sposób zdobycia miasta.
Jak pisze portal "Space News", oświadczenie NASA stoi w sprzeczności z jej wcześniejszymi próbami publicznego zminimalizowania wpływu wojny na partnerstwo ISS.