- Nasze wsparcie dla Ukrainy i nasze sankcje wobec Rosji będą utrzymane tak długo, jak będzie to potrzebne i z intensywnością adekwatną do sytuacji – powiedział Macron na konferencji prasowej na szczycie G7 w Bawarii.
Zapytany o opinię po wezwaniu przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego do zakończenia wojny na Ukrainie przed końcem roku, Macron odpowiedział, że "nikt nie myśli o zakończeniu wojny w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy”.
Czytaj więcej
- Kreml nie wyznacza sobie żadnych ostatecznych terminów zakończenia specjalnej operacji na Ukrainie (tak rosyjskie władze określają wojnę na Ukrainie - red.) - mówił rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, na konferencji prasowej.
Zdaniem prezydenta Francji o zakończeniu wojny można myśleć pod koniec roku, ale tylko w przypadku pewności, że Rosja jej nie wygra.
Macron odmówił nazwania Rosji 'krajem sponsorującym terroryzm", o co wcześniej już kilkakrotnie apelował Zełenski.