Nebenzia oświadczył, że "specjalna operacja wojskowa" na Ukrainie postępuje.
- Niektórzy eksperci mówią teraz, że operacja wojskowa utknęła w martwym punkcie i nie postępuje w tempie, które początkowo przewidywano. Nikt nie obiecywał, że potrwa 3 czy 7 dni, ale jest postęp. To jasne – powiedział rosyjski dyplomata.
Nebenzia stwierdził, że jednym z powodów "tak zwanego wolnego tempa" jest to, że siły rosyjskie nie atakują celów cywilnych, a jedynie wojskowe, "a to wymaga czasu".
- Nie robimy nalotów dywanowych ani niczego podobnego. Ale postęp jest, to na pewno - powiedział ambasador.
Czytaj więcej
Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia opuścił posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdy przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel oskarżył Moskwę o podsycanie światowego kryzysu żywnościowego przez inwazję na Ukrainę.