Od 17 maja ukraińscy żołnierze, którzy od tygodnie bronili się w Mariupolu na terenie zakładów Azowstal, zaczęli opuszczać teren kombinatu i oddawać się w ręce Rosjan. Według słów ministra obrony, Siergieja Szojgu, do piątku w ręce Rosjan oddało się ok. dwóch tysięcy obrońców zakładów Azowstal.
16 maja Sztab Generalny armii Ukrainy podał, że obrońcy Mariupola wypełnili swoje zadanie bojowe i teraz dowódcy jednostek broniących miasta powinni skupić się na ratowaniu życia podległych im żołnierzy.
- Stale podkreślaliśmy, że trzy najważniejsze warunki dla nas brzmią: (ewakuować) cywilów, rannych i zwłoki - powiedział Prokopenko.
Według słów ministra obrony, Siergieja Szojgu, do piątku w ręce Rosjan oddało się ok. dwóch tysięcy obrońców zakładów Azowstal
- Cywile zostali ewakuowani. Ciężko ranni otrzymali niezbędną pomoc i zostali ewakuowani, by być potem wymienieni (na rosyjskich jeńców - red.) i dostarczeni na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę - kontynuował.
Prokopenko stwierdził następnie, że nadal trwa usuwanie zwłok zabitych z zakładów Azowstal.
- Mam nadzieję, że w nieodległej przyszłości, krewni i Ukraina będą mogli pochować swoich żołnierzy z honorami - mówił.