Reklama
Rozwiń
Reklama

SBU: Jeniec z Rosji zeznał, że Rosjanie celowo ostrzeliwali bloki w Charkowie

Rosyjska artyleria celowo niszczyła wielopiętrowe budynki w Charkowie - informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, cytując zeznania rosyjskiego jeńca wziętego do niewoli przez Ukraińców podczas wyzwalania wsi Cyrkuny, w pobliżu Charkowa.

Publikacja: 16.05.2022 14:50

Zniszczone budynki mieszkalne w Charkowie

Zniszczone budynki mieszkalne w Charkowie

Foto: AFP

arb

"Żołnierz 25. Brygady Artylerii Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej powiedział ukraińskim służbom specjalnym, że głównym celem dywizjonów rosyjskiej artylerii były domy mieszkalne w Charkowie - wróg strzelał do celów cywilnych z użyciem wyrzutni rakiet Grad i Huragan" - czytamy na kanale SBU w serwisie Telegram.

Czytaj więcej

Sondaż: Finowie nie chcą surowców energetycznych z Rosji, wolą płacić więcej

SBU podkreśla, że niemal każdy z szesnastopiętrowych budynków w dzielnicy Saltiwka w Charkowie został ostrzelany przez Rosjan.

SBU zamieszcza też fragment nagrania, na którym jeniec twierdzi, że on nie brał udziału w ostrzeliwaniu obiektów cywilnych - jego zadaniem była obserwacja tego czy rosyjska artyleria strzela celnie. 

Według SBU jeniec przekazał też ukraińskim służbom dane osobowe Rosjan zaangażowanych w zbrodnie wojenne na Ukrainie, w tym działania, które były wymierzone w ludność cywilną Charkowa.

Reklama
Reklama

"Służby specjalne uważnie analizują i weryfikują dostarczone informacje" - podkreśla SBU.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1404
Konflikty zbrojne
Zakończyło się spotkanie Zełenskiego z Trumpem w Mar-a-Lago. „Dokonaliśmy postępu”
Konflikty zbrojne
Donald Trump: Przed spotkaniem z Zełenskim odbyłem owocną rozmowę z Putinem
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1403
Konflikty zbrojne
Polska buduje system przeciwdronowy na wschodniej granicy. Inwestycja za ponad 2 mld euro
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama