Kanclerz Niemiec: W Buczy doszło do zbrodni wojennej

- Sprawcy zabójstw ludności cywilnej w ukraińskim mieście Bucza są winni zbrodni wojennych i muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Publikacja: 09.04.2022 13:34

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: AFP

- To jest coś, o czym nie możemy zapomnieć - powiedział Scholz, odnosząc się do śmierci cywilów w mieście położonym na północny zachód od Kijowa.

- Nie możemy przeoczyć, że jest to zbrodnia. To są zbrodnie wojenne, których nie zaakceptujemy... Ci, którzy to zrobili, muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności - powiedział kanclerz Niemiec.

Czytaj więcej

Von der Leyen: Jeśli w Buczy nie doszło do zbrodni wojennej, to czym ona jest?

Odkąd wojska rosyjskie wycofały się z Buczy w zeszłym tygodniu, ukraińscy urzędnicy twierdzą, że znaleziono setki martwych cywilów. Zastępca mera miasta powiedział, że ponad 360 cywilów zostało zabitych, a około 260-280 zostało pochowanych w masowym grobie.

Rosja nazwała zarzuty, że rosyjskie siły dokonały egzekucji cywilów w Buczy podczas okupacji miasta, "potwornym fałszerstwem", mającym na celu oczernienie rosyjskiej armii.

Scholz powiedział, że Niemcy będą nadal dostarczać Ukrainie broń defensywną, aby wysłać sygnał, że są zaangażowane w ochronę suwerenności państw europejskich.

- Europejskie granice muszą pozostać nienaruszone - powiedział.

Konflikty zbrojne
Generał Waldemar Skrzypczak: Jaki cel ma Rosja proponując zawieszenie broni? Robią to tylko dla siebie
Konflikty zbrojne
Gen. Roman Polko: Donald Trump macha białą flagą za plecami ukraińskich żołnierzy
Konflikty zbrojne
W Rosji znów jest Stalingrad. Jest decyzja Władimira Putina
Konflikty zbrojne
USA znów ostrzegają: Możemy wycofać się z negocjowania pokoju na Ukrainie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Konflikty zbrojne
Na front trafiło 120 tys. wadliwych pocisków moździerzowych. Producent chciał obniżyć koszty