Reznikow, odpowiadając na pytania Rady Najwyższej Ukrainy, poinformował, że nie potwierdzają się informacje Rosji o wycofywaniu wojsk, a wręcz przeciwnie - wciąż trwają ruchy sił.
- Obecnie monitorujemy jednostki wojsk rosyjskich, które liczą ok. 129 tys. osób podkomponentu lądowego, a razem z pododdziałem marynarki wojennej i lotnictwa ich liczba wynosi ok. 149 tys. - powiedział minister.
Zapewnił też, że wszystkie ruchy rosyjskich wojsk są obserwowane przez wywiad.
Czytaj więcej
Przedmieścia Gorłowki, miejscowości znajdującej się na terenie Donieckiej Republiki Ludowej, miały zostać ostrzelane przez czołg ze strony ukraińskiej - informują przedstawiciele Republiki w Centrum Kontroli i Koordynacji Reżimu Wstrzymania Ognia w Donbasie.
- Nasz wywiad widzi wszystkie ruchy, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla Ukrainy. Każdy samolot, helikopter czy czołg - widzimy je. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi zagranicznymi partnerami i otrzymujemy potwierdzenie takich informacji – powiedział Reznikov.