Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosja pomoże Tadżykistanowi umocnić granicę z Afganistanem

Rosja pomoże Tadżykistanowi zbudować nowy posterunek na granicy między Tadżykistanem a Afganistanem - poinformował rosyjski dyplomata. Konflikt między talibami, a rządem w Kabulu jest coraz bardziej intensywny, a talibowie twierdzą, że kontrolują 90 proc. terytorium Afganistanu, czemu zaprzecza afgański rząd.

Aktualizacja: 23.07.2021 11:55 Publikacja: 23.07.2021 10:31

Rosja pomoże Tadżykistanowi umocnić granicę z Afganistanem

Foto: PAP/EPA

arb

Do eskalacji konfliktu w Afganistanie dochodzi w czasie, gdy z kraju tego wycofują się żołnierze amerykańscy i żołnierze innych państw NATO.

- Międzyrządowe porozumienie jest właśnie przygotowywane, dotyczy ono dostarczeniu pomocy Tadżykistanowi w zbudowaniu posterunku na granicy - poinformował wiceszef MSZ Rosji, Andriej Rudenko, w rozmowie z agencją RIA.

W Tadżykistanie znajduje się duża baza wojskowa sił rosyjskich.

Władze Tadżykistanu obawiają się, że eskalacja konfliktu w Afganistanie może zagrozić bezpieczeństwu pogranicza afgańsko-tadżyckiego.

W lipcu, w czasie ofensywy talibów na północy Afganistanu, setki żołnierzy afgańskich przekroczyły granicę Tadżykistanu uciekając przed ofensywą talibów. Tadżykistan odesłał już tych żołnierzy do Kabulu, na pokładzie samolotów wysłanych przez Afganistan.

Reklama
Reklama

Tadżykistan, podobnie jak Uzbekistan, organizuje wraz z siłami rosyjskimi ćwiczenia wojskowe w pobliżu granic Afganistanu.

Moskwa zaczęła już też wysyłać nowy sprzęt wojskowy do swojej bazy w Tadżykistanie.

Konflikty zbrojne
Genewa. Marco Rubio obwieszcza sukces rozmów. Sugeruje, że na plan zgodzi się również Rosja
Konflikty zbrojne
Plan pokojowy dla Ukrainy. Ursula von der Leyen ogłasza trzy warunki
Konflikty zbrojne
Plan pokojowy to „rosyjska lista życzeń”? Marco Rubio odpiera zarzuty
Konflikty zbrojne
Wojna na Ukrainie i amerykański plan pokojowy. Wkrótce kluczowe rozmowy
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Konflikty zbrojne
Europa oburzona planem Trumpa. Prezydent USA: Nie podoba się? Niech walczą dalej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama