Reklama

PiS kończy sezon w swoim stylu. Kiepskim

Ostatnia sesja Sejmu przed wakacjami nie sprawi, że zatęsknimy w głuszy za polską polityką. Może we wrześniu obywatele sami zbudują płot wokół parlamentu?

Aktualizacja: 20.07.2018 20:20 Publikacja: 19.07.2018 19:22

PiS kończy sezon w swoim stylu. Kiepskim

Foto: Twitter/Sejm

Na koniec sezonu sejmowego politycy zafundowali nam w pigułce wszystko to, co przynosiło im rozgłos od początku tej kadencji. Czy może raczej trzeba by powiedzieć – złą sławę.

Główny rozgrywający, czyli obóz większości, po raz kolejny udowodnił, że gotów jest na wszystko, byle osiągnąć własne polityczne cele. Kolejna eskalacja, kolejne zmiany w prawodawstwie, w Sądzie Najwyższym, kolejne ograniczenie niezawisłości sędziów i uzależnienie ich zawodowej ścieżki od sterowania przez polityczną Krajową Radę Sądownictwa. Wszystkie te zmiany robione są w dodatku tylko po to, żeby szybciej można było przedstawić prezydentowi odpowiedniego kandydata na I prezesa Sądu Najwyższego. Dlaczego PiS wcześniej o tym nie pomyślał, kiedy pisał projekty ustaw o SN? Kto znowu odwalił taką fuszerkę?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Tusk, Hołownia i samobójczy gen koalicji 15 października
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Komu właściwie nie udał się zamach stanu?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Fabryka Barlinka celem Kremla. Kto zapłaci za grę Trumpa z Putinem o Ukrainę
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Reklama
Reklama