Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.09.2018 20:03 Publikacja: 18.09.2018 19:02
Foto: Kino Świat
Wątpię. Dzieło Wojciecha Smarzowskiego stanie się raczej narzędziem walki z Kościołem, udowadniania tezy, że w sprawie nadużyć seksualnych nic nie robi, że pomija kwestię odszkodowań dla ofiar i że są one dla niego nieważne. Liczy się tylko obrona sprawców.
A przecież debata na temat pedofilii wśród duchownych toczy się w Polsce od lat. Kościół zabrał się do pracy i dużą część lekcji odrobił. Ma procedury postępowania ze sprawcą, pomocy dla ofiar, szkoleń. Owszem, są jeszcze miejsca, gdzie temat nie jest traktowany poważnie. Ale są tacy hierarchowie jak bp Piotr Libera z Płocka, który publicznie mówi, że w jego diecezji od 2007 r. było dziewięciu księży oskarżonych o seksualne molestowanie 16 nieletnich. Przeprasza i zapewnia, że stoi po stronie ofiar. Ten głos (tak oczekiwany) zginął w medialnym zgiełku – być może dlatego, że bp Libera jest na razie jedynym, który takie dane ujawnił.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Podczas uroczystej kolacji na zamku Windsor Donald Trump nie zrobił nic, by przybliżyć perspektywę zyskania uzna...
Koniec zaklinania rzeczywistości. Kościół jest autorytetem tylko dla garstki Polaków. Wedle najnowszego badania...
Rząd broni żołnierzy, opozycja i BBN atakują, a Rosja wykorzystuje chaos informacyjny. Spór o incydent w Wyrykac...
Komunikacja strategiczna jest kluczem w rozwiązywaniu kryzysów i rozbrajaniu bomb informacyjnych. Zawiodła na po...
Chińczycy znają polską scenę polityczną i sami wybierają sobie partnerów do rozmów. Gdy rząd PiS chciał działać...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas