Reklama

Haszczyński: Turcję i Rosję łączy zbyt mało

Tak na sto procent to nie wiemy, co się dzieje w pałacach, nie tylko w Petersburgu.

Aktualizacja: 09.08.2016 20:31 Publikacja: 09.08.2016 20:28

Haszczyński: Turcję i Rosję łączy zbyt mało

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ale wszystko wskazuje na to, że Recep Erdogan nie podpisał z Władimirem Putinem diabelskiego paktu. A niektórzy przewidywali, że przywódcy Turcji i Rosji połączą siły na rzecz niszczenia Zachodu, a przynajmniej Europy.

Było to istotne spotkanie, ale przede wszystkim dla gospodarki, energetyki i turystyki obu państw. Nie przeżywamy jednak geopolitycznego trzęsienia ziemi. Mamy najwyżej do czynienia z montowaniem rosyjsko-tureckiego sojuszu, lecz opartego na wątłych podstawach. Sądząc po wypowiedziach obu prezydentów z ostatnich dni, chodzi o jeden z trzech paktów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Bogusław Chrabota: Budapeszt bez polskiego ambasadora. Opcja atomowa, ale konieczna
Komentarze
Pół roku Trumpa: to już inna Ameryka
Komentarze
Estera Flieger: Gdzie się podział sezon ogórkowy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Tusk, Hołownia i samobójczy gen koalicji 15 października
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Komu właściwie nie udał się zamach stanu?
Reklama
Reklama