Reklama

Niewiadomski: Państwo zawodzi, duzi mogą więcej

Gdy początkujący przedsiębiorca spóźni się z opłaceniem składki w ZUS, może być pewien, że instytucja ta listem poleconym przypomni mu o terminowym uiszczaniu należności. Ale w przypadku dużych podmiotów okazuje się, że ZUS nie jest wcale taki gorliwy.

Aktualizacja: 04.10.2016 22:10 Publikacja: 04.10.2016 20:30

Niewiadomski: Państwo zawodzi, duzi mogą więcej

Foto: Maciej Zienkiewicz

Dziś w „Rzeczpospolitej” opisujemy historię nieuczciwych firm, które kusiły przedsiębiorstwa outsourcingiem pracowniczym z trzyletnimi zniżkami w składkach na ubezpieczenie społeczne. Upusty miały sięgać od 40 do nawet 60 proc. płaconych składek.

Jak informuje Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie, „po upływie trzech i pół roku centrala ZUS podjęła działania dla zidentyfikowania podmiotów oferujących przedsiębiorcom usługę z zakresu tzw. outsourcingu pracowniczego i ustalenia skali tego zjawiska”. Skutki braku kontroli ze strony ZUS liczone są w milionach. Pracownicy nie mieli opłacanych składek przez kilka lat, zadłużenie w ZUS sięga zaś blisko 35 mln zł.

Teraz pieniądze te mają zapłacić firmy, które zleciły outsourcing. Oczywiście nie będą one w stanie temu sprostać i ogłoszą upadłość. Tym samym strata będzie podwójna – dla firm i ich pracowników.

Państwo sromotnie tu zawiodło. Nie odegrało swojej kontrolnej roli. Przy zaawansowanym stopniu informatyzacji ZUS, na co poszło w ostatnich latach wiele milionów złotych, przerwy w opłacaniu składek powinny alarmować system od razu. Dzięki temu uniknęlibyśmy sytuacji, w której pracownicy nie mają opłaconych świadczeń, a firmy działałyby nadal, dając zatrudnienie i odprowadzając podatki do budżetu.

Dysproporcje w nadzorowaniu i kontrolowaniu przez państwo podmiotów dużych i małych są nadal zadziwiające. Podczas budowy domu jednorodzinnego inwestor musi się liczyć z kontrolami nadzoru budowlanego i jakiekolwiek odstępstwo od projektu rodzi duże problemy. W przypadku dużych budów, które realizowane były w ostatnich latach, często dochodziło do zaskakującej opieszałości organów nadzorczych – czy były to stadiony, czy też drogi.

Reklama
Reklama

Duży może więcej – wiadomo to nie od dziś. Ale państwo podobno wszystkich traktować ma równo

Komentarze
Rusłan Szoszyn: Rosja testuje jedność NATO. Najwyższy czas, by sojusz przeszedł do ofensywy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Żarty się skończyły. Wojska NATO militarnie uderzają w rosyjskie obiekty nad Polską
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rosja testuje Polskę. Wszyscy musimy szybko dorosnąć
Komentarze
Jan Zielonka: Czy Unia Europejska jest silna, czy słaba?
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Fotka z Braunem w drodze do Unii
Reklama
Reklama