Reklama
Rozwiń

Anna Słojewska: Czekając na Marine Le Pen

Brexit, Trump, Le Pen. Każde z tych możliwych zwycięstw było zapowiadane jako początek katastrofy.

Aktualizacja: 23.04.2017 22:27 Publikacja: 23.04.2017 20:56

Anna Słojewska

Anna Słojewska

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Marine Le Pen najprawdopodobniej znajdzie się w drugiej rundzie wyborów prezydenckich we Francji, przynajmniej tak wynika z exit polls. Czy zostanie prezydentem Francji dowiemy się za dwa tygodnie. Ale dwa pierwsze zwycięstwa już nastąpiły i ich skutki powoli widzimy. Chaotyczna polityka Trumpa nieco się normalizuje, a Brexit zaczyna oblekać w ramy negocjacyjne, co odbiera mu szatańskie rysy. I daje nadzieję, że choć bilans skutków obu wydarzeń będzie negatywny, to do katastrofy świata zachodniego nie dojdzie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Komentarze
Instytut Pileckiego, czyli czy każda rewolucja musi się kończyć na gruzach?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Których narodów nie chce w Polsce Jarosław Kaczyński?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Hejt, hipokryzja i Hołownia, który się spotyka z Kaczyńskim
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Jeśli Donald Tusk nie zatrzyma kryzysu rządu, czas na przyspieszone wybory
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Hołownia to tylko pretekst. Tylko Tusk może uratować koalicję 15 października.