Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 13.04.2018 11:34 Publikacja: 13.04.2018 00:01
Foto: 123RF
Telewizje, które powinny dbać o jakość widowiska i pokazywać drzwi promotorom – handlarzom towarem drugiej świeżości, kupują ten spektakl i wciskają go kibicom. Wciskać zresztą przesadnie nie muszą, zadanie mają łatwe, gdyż ku memu niegasnącemu zdumieniu nawet kiepskie walki za stodołą mają sporą telewizyjną publiczność. Oznaczać to może tylko jedno: boks ma wielką siłę przyciągania. Obie strony, tj. promotorzy i telewizje wiedzą w co grają i najważniejsze jest, by – jak mawia mistrz Tomasz Adamek – „kasa się zgadzała”. Trwająca od lat gra pozorów uprawiana z takim powodzeniem sprawiła, że możliwe stało się przejście na wyższy szczebel absurdu i podanie nowego dania – boksu w sosie narodowym.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Lekko przemarznięty Mariusz Błaszczak, broniąc we wtorek byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia przed...
Powinniśmy w Polsce przestać traktować Ukrainę paternalistycznie i dostrzec w niej partnera w zapewnieniu wspóln...
Jeśli komisje śledcze w tej kadencji Sejmu powołano w celu przygotowania spektaklu dla własnego elektoratu, to c...
Szymon Hołownia zmienił polski Sejm i polityczną kulturę, ale nie zdołał utrzymać się w roli alternatywy dla PO...
Campus Polska Przyszłości nie umarł, choć z pewnością przeżywa kryzys w naturalny sposób związany z kryzysem jeg...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas