Aktualizacja: 28.04.2019 20:41 Publikacja: 28.04.2019 18:59
Jacek Cieślak
Foto: KOMPA?A WALDEMAR/FOTORZEPA
Obóz rządzący kolejny raz zapisał się fatalnie w historii sztuki współczesnej, bo cenzorskimi decyzjami przywraca w Polsce aurę słusznie minionej PRL, gdy nomenklaturowi dyrektorzy, drżący przed aparatczykami PZPR, w mig odczytywali intencje rządzących.
Sławomir Mentzen i Adrian Zandberg paradoksalnie są w podobnej sytuacji. Żadnemu nie opłaca się oficjalnie poprz...
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich panuje zgoda, że nie wiemy, kto wygra. Ale to, co już wiemy, jest przyg...
Narracja Platformy Obywatelskiej o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej nie musiałaby ulec zmianie, jeśli bez...
Sławomir Mentzen zagrał bardzo sprytnie. Naprawdę podziwiam. Już w czwartek porozmawia z Karolem Nawrockim o tym...
Władimir Putin rzuca obietnicami, kusi i uwodzi przywódcę najpotężniejszego państwa świata. Wszyscy możemy słono...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas